wtorek, 14 stycznia 2014

DŁUBANKI JAGODZIANKI {z cyklu} SZACHY NIE Z TEJ BAJKI: FASTRYGĄ PO PIONACH: CZTERY PORY ROKU

Bonjour.
U lekarza byłam i od razu czuję się lepiej. Dostałam kolejny specyfik w spray'u do nosa i za trzy góra pięć dni będę zdrowa!
Pogoda za oknem sprawia, że nie wiadomo za bardzo, jaka to pora roku. Gdy zajrzymy do kalendarza, mamy sugestię, że to zima. Za oknem złota jesień, a gdy się przyjrzałam roślinom w ogrodzie... wiosna pełną gębą! Dlatego dziś przedstawiam Państwu kolekcję: CZTERY PORY ROKU.


Do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka.

15 komentarzy:

  1. WSPANIAŁE SĄ TE TWOJE PIONKI, POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne cztery pory roku:)) Wszystkie mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmmm tak sobie kombinuję: brązowy to jesień, niebieski zima, czerwono-zółty lato, a zielony wiosna. W takim razie co z fioletem?:D

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. heh też się zastanawiałam nad tym piątym ;)
      ale może to ta obecna nieokreślona pora roku? :)
      - najbardziej podoba mi się jesień... moje kolorki :)

      Usuń
  4. Cztery pory roku i jeden gratis :) super są

    OdpowiedzUsuń
  5. to ja zdecydowanie lubię przedwiośnie... :) i jako porę roku, i jako szachowego piona...
    mój małż się zastanawia, skąd Ty tyle pionków nabrałaś... małż uwielbiał kiedyś szachy - do momentu powstania komputerów - myślałam, ze to kwestia, ze teraz gry królują, a chodzi o to, że z kom pem nie da się wygrać i nuda... mnie tez nauczyć nie chce, drań...

    OdpowiedzUsuń
  6. Skąd się biorą Tobie pomysły na wzorki, że się nie powtarzają :) Podziwiam cierpliwość

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne te pionki masz talent pozdrawiam i życze zdrowia Ziuta.

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne pionki, nie mogę się napatrzeć na te fastrygi. Wiosna chyba się właśnie skończyła.. :)

    OdpowiedzUsuń