środa, 30 listopada 2016

BZDURKI SPOD KLAWIATURKI: KOLEJNA ODSŁONA MOJEJ PRACOWNI

Dzień dobry się z Państwem
Zawsze coś: a to turniej szachowy, a to święta, a to śluby, a to pies... "Pies? A jaka rasa? " - skojarzenie moje jednoznaczne, gdyż wczoraj przy pracy słuchałam sobie kabaretu Dudek. Po raz setny. I nadal mnie wszystko bawi...
W związku z różnymi zamówieniami, rozrasta się moja pracownia, by pomieścić wszystkie dodatki, przydasie i mieć więcej miejsca do bałaganienia...yyy... to pracowania oczywiście...
Zapraszam zatem do zwiedzania...







Wreszcie pomalowałam organizer na przesyłki. Mam problem przy takich pracach z "dizajnem", ponieważ z jednej strony dodatki, szpargałki do organizera wszystko zasłonia, a z drugiej strony no chce sie "zaszaleć kreatywnie"...
No to moje szaleństwo polegało na 4 odcieniach turkusów zielono - niebieskich oraz przeszyciach...Tyle lat i nadal mam do nich słabość. Jednak miłość ma do country painting wciąż tli...



Pozwolą zatem Państwo, że wrócę do dłubania i z zapałem tworzenia artystycznego nieładu :)

Do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka.

12 komentarzy:

  1. Ale fajna ta ściana "deseczkowa"!!!!!!!!! (no i w ogóle ślicznie <3 )

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie cieplutkie i przyjemne miejsce! Takie typowo jagodziankowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. jak Ty to robisz, że masz taki porządek w pracowni? Szok, u mnie wiecznie bałagan....Piękny ten Twój twórczy zakątek.
    pozdrawiam serdecznie
    Kruszyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam, Kruszyno! :D U mnie też wieczny bałagan. Te zdjęcia pracowni są takim memento, że tak może wyglądać miejsce pracy ;)

      Usuń
  4. Ależ pięknie, a u mnie wiecznie bałagan, nawet jak posprzątałam 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię mieć tak poukładane pod linijkę, szkoda tylko ,ze tego isę nie daje utrzymać dłużej niż 5 sekund ;)

      Usuń
  5. Madzia, wątpisz w zaopatrzenie twojego ArtRoomu?? Myślisz, ze nie byłoby chętnych na przygarnięcie twoich przydasi. No to chyba się myślisz.
    Pięknie się rozrasta twój pokój. Ślicznie urządzony. Jak to mówią "stara miłość nie rdzewieje", wiec sobie maluj tak jak ci serducho podpowiada.
    Ten porządek to tak zawsze, czy tylko do zdjęć pozowanych??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak... zapomniałam o szanownych koleżankach ;)
      Porządek taki jest ZAWSZE, kiedy mnie nie ma w domu, albo nie pracuję ;)

      Usuń
  6. Muy bonito cuarto de costura, yo estoy preparandome el mio.
    Besos desde España

    OdpowiedzUsuń